Biblię można porównać do: extra super marketu. Biblia jest jak: chleb, ogień, światło, mleko, miód, złoto, lustro, młot, miecz, nasienie… Z pierwszych półek darmo bierzesz, Tyle ile potrzebujesz, bez ograniczeń: uzdrawianie, radość, wolność, partnerstwo, pokój, szczodrość, hojność, dobroć, mądrość, rozum, jasność, wieczność, łaskę, lekarstwo, darowanie, nauczanie, drogowskaz, siłę, wiarę, nadzieję, miłość… Usłysz, Panie, głos mój - wołam: zmiłuj się nade mną i wysłuchaj mnie! O Tobie mówi moje serce: Szukaj Jego oblicza! Szukam, o Panie, Twojego oblicza; Swego oblicza nie zakrywaj przede mną, nie odpędzaj z gniewem swojego sługi! (Psalm 27:7 -9). Co by było gdyby istniał super market sprzedający nie chleb i mleko, ale wyłącznie dary Ducha Świętego? Tyle ile potrzebujesz, bez ograniczeń – pokoju, miłości, cierpliwości, radości… Gdybym ja miał taki super market sam Bill Gates przychodziłby do niego po kredyt! (O. Tom Forrest CSsR). Jesteś smutny, masz stertę kłopotów, zmartwień, problemów . . . Przyjdź do Jezusa darmo bierz! BEZ OGRANICZEŃ ? I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić. (Dz 2:4, Ps 4,4, Ps 4, 8-9). Wyciągnij ręce darmo bierz! - Przeto wyciągam dłonie i proszę: Ojcze daj. (Ps 4, 8-9, Ps 18, 7).